Natura

Natura na mnie napadła…. Krzyknął Melman. Przehyba Może, za mało znam swój kraj, ale gdy pierwszy raz „wystyrmałem”  się z Rytra do schroniska na Przehybie, zakochałem się w tym kawałku Małopolski. Komuś, kto nie chodził po górach, ta wycieczka potrafi dać wycisk. A nic tak nie smakuje, jak piwo po takim wysiłku i widok nocnego […]